wtorek, 2 lipca 2013

Od Nat - C.D Izy

Iza wybrała sobie fajny strój. Pochwaliłam ją. To była kiecka z zeszłej wiosny na mnie była już za mała x.x
Ja za to wzięłam taką kieckę:

Iza powiedziała że wyglądam bajecznie. Ale oczywiście to nie koniec. Musiałyśmy też się uczesać, umalować i wgl xD
Po parunastu minutach. Byłyśmy gotowe.
-To jaki to adres? -Spytałam wychodząc z domu.
-Halera 21. -Odpowiedziała.
-A, to blisko... -Skręciłyśmy i poszłyśmy na piechotę.
Po paru minutach już byłyśmy na miejscu. Otworzyła nam Kondzio z drinkiem.
-Wow widzę że świętujecie na maksa... -powiedziałam wchodząc.
-No a jak! -powiedzieli.
Ja z Izą usiadłyśmy gdzieś na kanapie i patrzyłyśmy ale po chwili same zaczęłyśmy tańczyć.

<Iza?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz