,,Dla Ciebie moje sny,
Dla Ciebie cały mój świat,
Dla Ciebie jestem ja,
A dla mnie jesteś Ty..."
Cichy wielbiciel...
zaczęłam się zastanawiać od kogo to... Od razu pomyślałam o Jus'ie... Ale on woli piosenki niż ckliwe wierszyki. Więc od razu na myśl przyszedł mi... O-M-G! Wbiegłam do pokoju i obudziłam Izę.
-Iza! Iza obudź się! Pobudka! Kukuryku! -krzyczałam i próbowałam ją obudzić.
-No co? Która godzina? -spytała zaspana
-Patrz! -wetknęłam jej różę pod nos i pokazałam liścik.
-Heh... Widzę że ktoś tu ma cichego wielbiciela.. -pyrgała mnie łokciem.
-Nie bądź śmieszna... To na pewno nie był Justin więc nie wiem kto...
-A ja wiem...
-Kto? -spytałam zdezorientowana.
<Iza?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz